Zbigniew Wodecki | fot. WP

Nie żyje Zbigniew Wodecki. Miał 67 lat

Dzisiejszego dnia zmarł muzyk Zbigniew Wodecki. Artysta urodził się 6 maja 1950 roku w Krakowie, z którym był związany przez całe swoje życie. W trakcie ponad 40-letniej pracy artystycznej współpracował m.in. z Piwnicą Pod Baranami, grupą Anawa, Ewą Demarczyk czy ostatnio zespołem Mitch&Mitch. Wydał 11 płyt. Grał na skrzypcach, trąbce i fortepianie. Jego największe przeboje to „Chałupy Welcome to”, „Zacznij od Bacha” czy „Pszczółka Maja”. Czytaj

Jury programu "Taniec z Gwiazdami" | fot. mwmedia

Zbigniew Wodecki w śpiączce farmakologicznej

Jeszcze kilka dni temu mieliśmy informacje, że Zbigniew Wodecki jest w ciężkim stanie, ale przytomny. Teraz wiadomo, że został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Czuwa przy nim najbliższa rodzina. Czytaj

Zbigniew Wodecki | fot. East News

Były juror „Tańca z Gwiazdami” w szpitalu. Miał udar

Zgodnie z informacjami tabloidów Zbigniew Wodecki – wokalista, a przed laty juror w programie „Taniec z Gwiazdami” – przebywa w jednym z warszawskich szpitali. W ubiegłym tygodniu przeszedł zabieg wszczepienia tzw. bypassów. Jednak kilka dni później pojawiły się komplikacje: 67-letni wokalista przeszedł rozległy udar. Czytaj

Zbigniew Wodecki i Iwona Pavlović | Foto: Pudelek.pl

Scheda po „Tańcu z Gwiazdami”: TTV wyemituje program z udziałem Gąsowskiego i Pavlović

Iwona Pavlović, czyli słynna „Czarna mamba”, która uczestnikom „Tańca z Gwiazdami” wytykała najmniejsze błędy, i Piotr Gąsowski, charyzmatyczny prowadzący, który zawsze stał po stronie tancerzy, wezmą udział w nowym programie TTV pt. „Zakręceni”. Czytaj

Anna Guzik | Foto: EAST NEWS

Wygrali Taniec z Gwiazdami. Co się z nimi stało?

Tabloid „Fakt” ocenił, który ze zwycięzców Tańca z Gwiazdami najlepiej wykorzystał swoją szansę po zwycięstwie w show. Na którym miejscu uplasowali się poszczególni laureaci? Czytaj

Oglądalność „Tańca z Gwiazdami 9”

Dziewiąta edycja „Tańca z Gwiazdami” zanotowała drugi najgorszy wynik w historii programu, tracąc niemal milion widzów. Jednak w czasie emisji show TVN miała silną pozycję, bo więcej widzów zdołała zgromadzić tylko Jedynka.

Średnia oglądalność dziewiątej edycji tanecznego widowiska wyniosła 3,8 mln widzów, co dało TVN-owi 23,08% udziału w grupie 4+ i 21,58% w grupie komercyjnej 16-49 – wynika z danych AGB Nielsen Media Research. Jest to drugi najsłabszy wynik w historii widowiska. Mniej widzów miała tylko pierwsza edycja „Tańca z Gwiazdami”, emitowana wiosną 2005 roku, którą oglądało średnio 3,38 mln osób. Poprzednie dwie odsłony (nadawane wiosną i jesienią 2008) gromadziły po ok. 4,73 mln i 4,74 mln widzów, zaś rekordowa trzecia edycja (nadawana wiosną 2006) cieszyła się oglądalnością na poziomie 6,74 mln osób. Czytaj

Dorota Gardias-Skóra i Andriej Mosejcuk zwycięzcami „Tańca z Gwiazdami 9”

Dziś o 20:00 w TVN odbył się finał dziewiątej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Na parkiecie wystąpiły dwie finałowe pary: prezenterka pogody i reporterka Dorota Gardias-Skóra wraz z Andriejem Mosejcukiem oraz aktor Bartłomiej Kasprzykowski wraz z Blanką Winiarską.

Finałowy odcinek otworzyła śpiewająca gwiazda Lenka, wykonując piosenkę pt. „Bring me down”. Następnie każda z dwóch walczących o zwycięstwo par zatańczyła trzy tańce: latynoamerykański, standardowy i freestyle.

Tradycyjnie na parkiet wkroczyły wszystkie gwiazdy obecnej edycji, by zaprezentować widzom swoje taneczne umiejętności. Na koniec na parkiecie pojawili się zwycięzcy poprzedniej edycji: Agata Kulesza i Stefano Terrazzino. Czytaj

Dokąd zmierza reality TV?

W Polsce zdecydowanie największą popularnością wśród programów reality show wciąż cieszą się tzw. celebreality talent shows, czyli „Taniec z Gwiazdami” i „Jak Oni Śpiewają”. Pomimo taśmowej produkcji, te widowiska wciąż przyciągają widzów. Jednak czy polski odbiorca nie znudził się jeszcze tego typu formatami? Dokąd zmierza polski i światowy rynek reality TV? Czy kryzys dotknął także tę półki telewizyjnych produkcji i czy są szanse na rozkwit tego gatunku rozrywki?

Choć „Taniec z Gwiazdami” ma swoje najlepsze chwile za sobą (trzecią i najpopularniejszą edycję oglądało 6,7 mln widzów, po czym nastąpił systematyczny spadek oglądalności), to wg AGB Nielsen Media Research odcinki 9. edycji wciąż ogląda co tydzień średnio 3,9 mln widzów. Podobnie ma się sprawa z polsatowskim „Jak Oni Śpiewają”. Największą popularnością cieszyła się pierwsza edycja z oglądalnością na poziomie 4,5 mln widzów, po czym nastąpił spadek. Obecną – piątą edycję, ogląda średnio 3,06 mln osób. Widownia co prawda topnieje, ale oficjalnie wciąż nie mówi się o tym, by TVN i Polsat miały w jesiennym sezonie pozbyć się owych formatów z ramówki. Czytaj

Hiszpański reality show bez Maseraka

Rafał Maserak nie wystąpi w hiszpańskiej edycji programu „Mira quien baila!”, który w swych założeniach podobny jest do słynnego na całym świecie widowiska „Dancing with the Stars”.

Wcześniej mówiło się, że Maserak miałby wystąpić w show w roli tancerza – nauczyciela. Problemem, który zaważył na fiasku negocjacji, były oczywiście pieniądze. Jak sugeruje „Fakt”, koszty zaproszenia gościa z zagranicy, wypłacenia mu honorarium i zagwarantowania zakwaterowania, przerosły organizatorów. Rafał mówi jednak, że nie przejmuje się takim obrotem spraw. „Nie jest tak, jak mówią, że [i]Maserak nie ma pracy[i] i jest w depresji” – twierdzi w rozmowie z magazynem „Party”. „W całej karierze nigdy nie byłem pierwszy. Ale nie mam o to żalu do losu, przyzwyczaiłem się do bycia numerem dwa. Bycie drugim tylko mnie mobilizuje. Bo wszystko jest wciąż jeszcze przede mną” – dodał.

Maserak gwiazdą hiszpańskiego reality show?

Magazyn „Na żywo” donosi, że Rafał Maserak – tancerz polskiej wersji programu „Taniec z Gwiazdami”, otrzymał propozycję wystąpienia w reality show w hiszpańskiej telewizji. Były partner Małgorzaty Foremniak miałby tańczyć w tamtejszym widowisku, zatytułowanym „Mira quien baila!” – czytamy w „Super Expressie”.

”Mira quien baila!” to program podobny w swych założeniach do słynnego na całym świecie widowiska „Dancing with the Stars”. Maserak miałby wystąpić w nim w roli tancerza – nauczyciela. Tak przynajmniej twierdzi anonimowe źródło informacji. „Poczuł, że doszedł do ściany i postanowił walczyć o siebie. Całe dotychczasowe życie poświęcił tańcowi. I na parkiecie jest jego miejsce” – mówi o Maseraku jeden z jego znajomych. Menedżer Maseraka podgrzewa atmosferę. Zapytany o to, czy Rafał rzeczywiście otrzymał propozycję z Hiszpanii, odpowiedział: „Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretach”. „Ale Rafał to świetny tancerz. W Hiszpanii na pewno miałby wielu fanów” – dodał.