„Amazonki”: postępowanie umorzone

Sąd gospodarczy w Warszawie nie rozstrzygnie sporu wokół programu „Amazonki”. Sąd umorzył w czwartek postępowanie w sprawie odwołania spółki „Polskie Media” – właściciela telewizji TV4, na decyzję KRRiT, wzywającą do zmiany formuły programu „Amazonki”.

Taką informację przekazała PAP Joanna Stempień rzeczniczka przewodniczącego KRRIT. Sąd postanowił umorzyć sprawę, ponieważ program nie jest już emitowany. W lipcu ubiegłego roku przewodniczący KRRiT Juliusz Braun na podstawie uchwały całej Rady wezwał TV4 do zmiany formuły emitowanego na jej antenie reality show „Amazonki”, tak by gwarantowała ona jego uczestnikom ochronę dóbr osobistych i „minimalnej sfery prywatności”. Czytaj

KRRiT ukarała TVN

KRRiT stwierdziła, iż program „Big Brother: Bitwa” promuje przemoc i niemoralne zachowania – dlatego TVN ma zapłacić karę w wysokości 300 tysięcy złotych.

Stacja twierdzi, że nic złego nie lansuje. Jej zdaniem kara jest zbyt wysoka i zamierza odwołać się do sądu. Wczoraj przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Juliusz Braun, podjął decyzję o ukaraniu TVN. – W programie pokazywane są zachowania agresywne i sprzeczne z moralnością – uzasadniał decyzję Braun. – Sposobem na wygraną jest bezpardonowa walka, w której, jak podkreślają producenci, nie obowiązują zasady fair play. Z punktu widzenia wychowawczego jest to naganne. Czytaj

Seks, bitwa i kasety wideo

Eksperci Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji badają, czy TVN naruszyła prawo. Nad „Big Brother – Bitwą” zbierają się czarne chmury. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zleciła ekspertom analizę programu. Może to się skończyć karą nałożoną na TVN.

Widzowie też zaczynają odwracać się od tego, co dzieje się w Domu Wielkiego Brata. Producenci programu „Big Brother Bitwa” zapewniali, że widzów czeka wiele atrakcji. – Krew, pot i łzy każdego dnia – zapewniał Mike Morley z Endemolu, firmy produkującej program. Nie dodał, że będą też inne atrakcje, jak choćby seks przed kamerą zafundowany telewidzom już drugiego dnia przez dwójkę mieszkańców Domu Wielkiego Brata. Czytaj