Metamorfozy

Czy w ciągu czterech tygodni można stać się artystą docenionym przez salony? O tym widzowie mieli okazję przekonać się w siódmym odcinku „Drugiej Twarzy”. Artur – mieszkaniec małej beskidzkiej miejscowości, przygotowywał swoje prace, które następnie ocenili krytycy sztuki podczas przygotowanego wernisażu. Artur ma 22 lata, mieszka w Mszanie Dolnej. Do tej pory pracował w hurtowni i tartaku, a obecnie jest właścicielem złomowiska. I choć ojciec Artura jest ludowym artystą, to on sam obcowanie z przyborami do malowania zakończył już w podstawówce. Artur na miesiąc przeprowadził się do Krakowa. Zamieszkał w pracowni artystycznej na Podwalu. Przez 4 tygodnie rozwijał i szlifował swój warsztat malarski. Odbywał zajęcia z historii sztuki, kompozycji, perspektywy. Ćwiczył swoją wyobraźnię, szukał inspiracji, trenował dykcję, a nawet aktorstwo. W trakcie nauki Artur miał okazję wyjechać do Wenecji na Biennale 2003 – prestiżową i największą wystawę sztuki współczesnej. Konieczna była również zmiana wizerunku bohatera. Było to ogromne przeżycie dla tradycyjnego górala. Ścięcie włosów i całkowita zmiana garderoby okazała się nie lada wyzwaniem dla Artura. Po upływie czterech tygodni nadszedł czas na sprawdzenie efektów metamorfozy. W jednej z krakowskich galerii zorganizowano wernisaż – „Styki pamięci”. Wśród czterech młodych artystów, prezentujących swoje prace znalazł się Artur – amator.

W piątym odcinku „Drugiej Twarzy” widzowie mogli przekonać się, jak zwykły gitarzysta zmienia się w dyrygenta. W ciągu miesiąca uczył się on zupełnie nowej profesji pod okiem specjalistów w danej dziedzinie. Na okres nauki zmienił swoje dotychczasowe środowisko na wspólne mieszkanie ze swoimi nauczycielami. Dzień po dniu zdobywał praktyczną wiedzę i zgłębiał tajniki nowego zawodu. Aby w pełni naśladować profesjonalistów musiał zapomnieć o swoich dotychczasowych przyzwyczajeniach. Po upływie czterech tygodni przyszła pora, aby sprawdzić czy bohater nauczył się perfekcyjnie naśladować zawodowców.

W czwartym odcinku programu „Druga Twarz” widzowie przekonali się, czy miesiąc wystarczy aby nauczyć się jeździć konno i wziąć udział w zawodach jeździeckich. Aneta, która na co dzień jest tancerką w nocnym klubie, podjęła wyzwanie i rozpoczęła naukę nowego zawodu – dżokejki. Aneta pochodzi z Gdańska, na co dzień pracuje jako tancerka w nocnym klubie. Decydując się na metamorfozę musiała nie tylko nauczyć się jeździć konno, ale również zmienić dotychczasowy tryb życia i zdobyć szeroką wiedzę o tym sporcie. Bohaterka na miesiąc przeprowadziła się do stadniny koni w Gałkowie nieopodal Mikołajek. Od tej pory wysokie szpilki zamieniła na buty do jazdy konnej i czapsy, elegancką sukienkę na bryczesy i kamizelkę, a do tego obowiązkowo nosiła toczek. Czytaj

W drugim odcinku widzowie mogli się przekonać, czy cztery tygodnie wystarczają, aby nauczyć się kaskaderskich trików i zagrać w filmie akcji. Bohaterem odcinka był Jerzy, agent ubezpieczeniowy, który zdecydował się na naukę zupełnie nowego zawodu – kaskadera. Jerzy jest agentem ubezpieczeniowym, mieszka i pracuje w Radomiu. Do tej pory wykonywał spokojną biurową pracę, urozmaiconą spotkaniami z klientami. Podejmując wyzwanie postawione przez producentów programu, musiał przeistoczyć się w kogoś, kto nie stroni od niebezpieczeństw, a wręcz ich poszukuje. W kaskadera. Bohater na czas nauki zamieszkał ze swoim nauczycielem – Robertem Cichoniem. Podczas miesięcznego kursu jego życie nabrało tempa, każdy dzień wypełniony był wieloma zajęciami. Czytaj

Informowaliśmy już o czterech nowych programach jakie od września zaserwuje widzom stacja TVN. Jednym z nich będzie „Druga twarz” – reality show, który zmienia życie występujących w nim osób. W każdym odcinku uczestnicy będą musieli wcielić się w zupełnie nowe role, z którymi nigdy nie mieli do czynienia. Przyuczenie do zawodu trwać będzie cały miesiąc. Tym sposobem wiejski chłopak stanie się miejskim ochroniarzem, tester gier komputerowych – kierowcą rajdowym, baletnica – zapaśnikiem, sprzedawca ubezpieczeń – kaskaderem, a punk rocker – dyrygentem muzyki klasycznej. Po czterech tygodniach zawodnicy przystępują do egzaminu, w którym podlegają ocenie fachowców, którzy nie wiedzą, że spośród kilku egzaminowanych osób, jedna jeszcze miesiąc wcześniej nie miała pojęcia o zawodzie. Oryginalny tytuł formatu to „Faking It”. Program powstał trzy lata temu i do tej pory realizowany był już w Wielkiej Brytanii, USA i Niemczech.