Eurowizja 2006 (Ateny, Grecja)

Zaczęty przez sharkan, Śr, 03 Sie 2005, 23:19:13

sharkan

No więc na początek troche o tym jak ten ESC będzie wyglądać :
nowe kraje: Czechy ( w końcu), Słowacja ( powrót po 1998 r. ), Liban, Gruzja i Armenia .
Powróci orkiestra ( po 1998 lub 99 roku nie pamiętam dokładnie). ESC 2006 odbędzie się w olimpijskim kompeksie OAKA ( w miejscu gdzie była koszykówka). No i tyle

[ Dodano: Sro 03 Sie, 2005 23:24 ]
Aha w 2006 będą preselekcje w Polsce. Nie będzie komisji  :bravo:

alexander

Kto wg was powinien z Polski pojechać do Eurowizji 2006? Uważam ,że Doda powinna pojechac bo jest ciekawą postacia albo Mandaryna bo tam takie utworki taneczne są wymagane, brodka raczej nie, a może Crazy Frog :D

podmark

Doda by mogła jechać, bo ma zajebisty warunki i to nie tylko głosowe  :gwizd: , a teraz jako brunetka mogłaby zrobić furore. Mandaryna nie będzie startować w Eurowizji, no chyba, że zmienią zasady, iż na galowym koncercie będzie można spiewać z playbacku, bo mało kto wie, że to nie Marta spiewa na swojej płycie, tylko jakas dziewczyna, którą teraz wiąrze wielomilionowy kontrakt.

sharkan

Doda owszem bo ma warunki i te inne. Mandaryna nie bo nie ma głosu i spiwo tylko z playbacku. No ale w tym roku stracimy kraj który dawał nam zawsze dużo punktów - Austrie  :bye:  ( w tym roku nie będa brać udziału). Ja szczerze uważam że powinna pojechac Halinka Mlynkova. Dlaczego ??
Po 1 Folk sie sprzedaje
Po 2 Ma głos
Po 3 dodać tancerzy ( ubranych al'a wokalista Zakopowera)
Po 4 dodać choreografie
Po 5 dodać to 'cos' np. ciupagi

A dlaczego mówie o tym "cos " bo to zawsze daje wygraną :
Talin 2002: Marie N ( zmiana ubrania)
Ryga 2003: Sertab ( wtążki)
Istambuł 2004 : Rusłana ( ubrania Xenopodobne i te rogi zawoławcze)
Kijów 2005 : Helena Papapapapapapapaparizu ( 1 z tancerzy i  skrzypce ze sznurków )

Pudelek

No tak ale podobno Halinka nagrywa ostatnio bardziej pop niż folk...

sharkan

No to co przecież w własnie to na esc taki pop- folk się liczy

Luxis

Cytat: "podmark"...Mandaryna nie będzie startować w Eurowizji, no chyba, że zmienią zasady, iż na galowym koncercie będzie można spiewać z playbacku, bo mało kto wie, że to nie Marta spiewa na swojej płycie, tylko jakas dziewczyna, którą teraz wiąrze wielomilionowy kontrakt.
podmark niesciemniaj...  :nie!:  niemożliwe, bo słyszałem ją NA ŻYWO kiedys i jak np. spiewa Here I Go Again, i to spiewa Mandaryna, a to nieprawda że ktos inny... jakąs scieme gdzies wyczytałes... napewno w Fakcie...  :los:  (ale fakt, spiewała tylko minute i jedną piosenke...)

A wracając do tematu, to powinna jechać Mandaryna lub Doda (pierwsze słysze że teraz jest brunetką  :los:  ) własnie, a niepowinni jechać inni utalentowani w stylu Brodki i SiStars, bo i tak niewygrają, bo niektóe kraje Europy po prostu słuchaja muzyki biesiadnej, albo tanecznego popu i to oglądają w większosci starsze pokolenia, a nie młodzież, która słucha r&b, itd.

podmark

Mandaryna nigdy nie spiewa na żywo !!! Bo ma nieładną barwę głosu i taką straszną męską chrypę. Doda jest brunetką od soboty - widziałem zdjęcie w poniedziałkowym lub wtorkowym "Fakcie".

Pudelek

Sistars utalentowane? - A to dobre. Przecież to prostaczki. Nie umieja się wypowiadać. Tworzą muzykę modną i coraz gorszą. Wróżę szybki koniec i dobrze.
A Mandaryna nigdy nie spiewała na żywo, stąd te podejrzenia, że to nie ona spiewa. Bardzo możliwe. Co gorsza wszędzie jej pełno. Skoro stać ją na taki drogi teledysk i taką reklamę to pewnie też na wynajęcie jakiejs nieznanej wokalistki, Ona rzeczywiscie ma brzydki głos.
Stawiałbym na Dodę, bo i tak nic do stracenia nie mamy. A jak przegramy to ciekawe jak będzie się tłumaczyć.

sharkan

Ja się zaliczam do młodzieży i r&b nie słucham
:P. Słucham rocka i punk rocka. A ESC oglądała cała moja klasa. Teraz na ESC liczy się widowisko i piosenka . Ale pamiętać należy zrobić preselekcje  nie może to być selekcja zamknięta, bo wszyscy są niezadowleni :D

[ Dodano: Czw 04 Sie, 2005 13:45 ]
Brodka utalentowana . A to żart . :D:D:D:D. W Karlasham nie zajełła żadnego miejsca :p

alexander

Doda jakby poszalała biustem :D moglaby cos zając, też uważam ,że Sistars sie nie sprzedadzą. Mandaryna racja na TopTrendy spiewała pięknie a gdy włączyli jej mikrofon mówiła jak facet!  :szok: Jednak mysle ,że dobrze by wypadła  :yeah:

Pudelek

Brodka rzeczywiscie nie została wyróżniona na festivalu w Karlshamn. Ale ona chwilami strasznie fałszowała i krzyczała zamiast spiewać. Fakt kiepskie nagłosnienie, ale inni nie mieli takich problemów. Poza tym ona nie umie poruszać się po scenie!
Dlatego Brodka na Eurowizji to byłaby katastrofa!

sharkan

Na Karlsham pojawił się również akcent eurowizjyny
- Litwa Laura & The Lovers ( udział w ESC 2005 półfinał-ostatnie miejsce , choć piosenka uważana jest za najlepsza w dziejach litewskich preprezentantów)
- Łotwa Water& Kasha i jakis zespolik  ( buuuuuuu, W&K zajęli w półfinale 10 miejsce co zagrodziło nam wejscie do finału. Rónica między Polską i Łotwą wynosiła 4 ptk , a w finale nie wiedziec czemu zajeli 5 miejsce < Biedna Mołdawia i Boonika Bate Doba> )
- Włochy  Jalisse ( 3 miejsce na ESC 1997 w Dublinie , własnie z tą piosenką co byli na Karlsham  https://paluki.pl/eurowizja/mp3/ita1997.mp3 )

podmark

No, jeżeli naszych w przyszłym roku wyslą z tak obciachową i idiotyczną piosenką jak tą Iwana i Delfina, to już lepiej nie tracić na bilet lotniczy, lepiej pozostać w domu, bo tylko wstydu się najemy. Co najważniejsze - podczas krajowych eliminacji powinni przywrócić głosowanie widzów !!!

sharkan

No bo mają przyrócić , będą normalne preselekcje jak w cywilizowanym kraju. W Szwecji Melodifestivalen ( ich preselekcje) są od kąd dołaczyli do eurowizjynych krajów. Był to rok chyba 1959. A w tym roku nie było bo tvp uznało że Polacy głosują na zespól a nie piosenke ,ale co by nie przyznac Ich Troje miało dobrą piosenkę na Eurowizje a Blue Cafe też ale piosenka nadawała się tylko na polskie listy. Pewnie gdyby do Rygi pojechało BC( z You may be in love) a nie IT to by było wyzesze miejsce od 7

To mój 100 post :P <JUPI>