Show „Hit, Hit, Hurra!” oglądało średnio 1,06 mln osób. TVP1 w czasie emisji formatu przegrała walkę o widza ze wszystkimi swoimi głównymi konkurentami w rynku. Wpływy z reklam wyniosły 3,64 mln zł.
Dziecięcy show „Hit, Hit, Hurra!” pokazywany był na antenie TVP1 w środy o godz. 20:30, w okresie od 7 września do 30 listopada, a finał pokazano w piątek, 9 grudnia. Średnia widownia programu wyniosła 1,06 mln osób, co przełożyło się na 6,75 proc. udziału w rynku wśród wszystkich widzów, 4,40 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 5,26 proc. w grupie 16-59 – wynika z danych Nielsen Audience Measurement.
Zdecydowanie największą widownię, wynoszącą 1,82 mln oglądających, zgromadził finał „Hit, Hit, Hurra!”. Drugie miejsce zajął pierwszy odcinek programu, który śledziło 1,42 mln osób.
TVP1 w paśmie nadawania „Hit, Hit, Hurra!” przegrała walkę o widza ze wszystkimi swoimi konkurentami w rynku telewizyjnym. Liderem była TVP2 z udziałem na poziomie 25,47 proc., nadająca w tym czasie gł. medyczne seriale „Na dobre i na złe” i „Na sygnale”. Drugi był Polsat („Top Chef: Gwiazdy od kuchni” i filmy fabularne; 8,93 proc. udziału), a trzecia – TVN („Na Wspólnej”, „Singielka” i „Azja Express”; 8,53 proc. udziału).
Taka sama była kolejność stacji wśród widzów w grupach wiekowych 16-49 i 16-59.
Wpływy z reklam pokazanych wokół premierowych odcinków formatu „Hit, Hit, Hurra!” wyniosły 3,64 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).
– Analizując wyniki „Hit, Hit, Hurra!” mamy materiał do przemyśleń. Odcinki pierwszy i ostatni miały świetne wyniki, ale chwilami program wypadał poniżej oczekiwań. Ciągłość emisji została zakłócona meczami Legii w Lidze Mistrzów, a dla nowego formatu to największy cios – ocenia Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej.
– „Hit, Hit, Hurra!” powróci wiosną 2017 roku, ale w nieco zmienionej formule. Chcemy dodać programowi element rywalizacji. Telewizja to przede wszystkim pasmo i przyzwyczajenia widza. Dlatego poszukamy dla talent-show nowej pory emisji, która będzie odzwierciedlać familiarność – podkreśla Kurski. – Program wróci wiosną, ale w innym paśmie, prawdopodobnie w sobotę po „Teleexpressie” – dodaje.
[Wirtualne Media]