Wczoraj w USA doszło do zawarcia ugody w sprawie Michaela Skupina – uczestnika reality show „Survivor”. Sprawa dotyczyła prowadzenia przez oskarżonego nielegalnej działalności i związanych z tym wyłudzeń finansowych.
Były uczestnik „Survivor” zdecydował się pójść na ugodę i zobowiązał się do zapłacenia 30 tys. dolarów rekompensaty wszystkim poszkodowanym w wyniku prowadzenia przez niego nielegalnej działalności, która funkcjonowała na zasadzie piramidy finansowej. Dzięki temu wszystkie zarzuty zostały oddalone, a Skupin uniknie procesu.
Michael Skupin nadal oczekuje na wyrok w innej sprawie: w miniony piątek został uznany winnym posiadania dziecięcej pornografii. To właśnie śledztwo w sprawie wyłudzeń finansowych doprowadziło do odnalezienia na laptopie oskarżonego pornografii z udziałem nieletnich.
Miało to miejsce 17 grudnia 2013 roku, kiedy to Skupin znajdował się pod obserwacją śledczych. Gdy jego żona i dziecko opuścili dom, Skupin zaczął przeglądać dziecięcą pornografię. W tym czasie wysyłał także wiadomości na Facebooku, by po chwili znów przeglądać nielegalne treści pornograficzne. Jeszcze tego samego dnia do domu Skupina wtargnęli agenci, a laptop na którym znajdowały się materiały pornograficzne został skonfiskowany. Ostateczny wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony 27 grudnia. Skupinowi grozi łącznie do 16 lat więzienia.
Przypomnijmy, że przed laty Michael Skupin brał udział w dwóch amerykańskich edycjach „Survivor” – „Survivor 2: The Australian Outback” (2001) i „Survivor 25: Philippines” (2012).