Wyprawa Robinson 2004

Co słychać u Kasi Drzyżdżyk, zwyciężczyni „Wyprawy Robinson”?

Kadr z programu "Wyprawa Robinson" | fot. Jarek Stolarczyk

Miała 22 lata, kiedy w 2004 roku wygrała „Wyprawę Robinson” i zgarnęła 100 tysięcy złotych. Dziewczyna z Żywca rozkochała w sobie tysiące telewidzów. Jej wdzięki można było podziwiać m.in. na okładce „Playboya”. Czym dziś zajmuje się Katarzyna Drzyżdżyk?

Po wygranej w programie „Wyprawa Robinson” polski show-biznes stanął przed Kasią otworem. Fotomodelka niedługo po zakończeniu emisji reality show zagrała epizodyczną rolę w serialu „Kryminalni”. Później było można ją zobaczyć na okładce „Playboya”.

W 2005 roku Kasia miała powrócić do telewizji, biorąc udział w programie „Bar 6: Europa”. Uczestniczka „Wyprawy Robinson” pomyślnie przeszła castingi i dostała się do finałowej dwunastki, jednak w ostatnim momencie musiała zrezygnować z udziału w show.

W międzyczasie Kasia ukończyła studia i została dyplomowaną fizjoterapeutką. Szerokim echem odbił się jej związek ze znanym pływakiem, Pawłem Korzeniowskim. Wówczas Korzeniowski był Mistrzem Świata w stylu motylkowym na 200m. Jednak para po pewnym czasie rozstała się.

W czerwcu 2007 roku Drzyżdżyk wyszła za mąż za Marka Zajączkowskiego, a na początku 2008 roku została mamą. Wtedy Kasia całkowicie poświęciła się nowej roli.

W 2011 roku Kasia po raz kolejny podbiła serca widzów. Modelka wzięła udział w kolejnej produkcji TVN „Wymiatacze”. Drzyżdżyk walczyła w fizycznych zmaganiach z Białorusiami i Czechami. Miesięczna rozłąka z dzieckiem i ukochanym była dla niej bardzo trudna. Wolne chwile spędzała przed komputerem, rozmawiając przez Skype z rodziną.

W tym samym roku Kasia zdobyła tytuł jednej z najpiękniejszych zamężnych Polek i wyjechała do Orlando na finał konkursu Mrs. World 2011 roku. Korony jednak nie wywalczyła.

Obecnie Kasia jest żoną i matką 8-letniej Emilki. Dziś na próżno szukać jej w mediach. Mimo to przyznaje, że ludzie dalej rozpoznają ją na ulicy. – Dalej jestem rozpoznawalna. Nie mnie to oceniać, czy sława minęła. Nigdy popularność nie była dla mnie najważniejsza – mówi Kasia.

– Cenię sobie prywatność. Teraz kiedy mam dziecko, jest to dla mnie szczególnie ważne. Kiedyś potrafiłam się spakować w pięć minut i z dnia na dzień gdzieś pojechać. Teraz mam rodzinę, Emilkę i kochającego męża. Jestem szczęśliwa – dodaje Katarzyna Drzyżdżyk.

[Plejada]

Poprzedni artykułNastępny artykuł