Nagrania do kolejnej edycji programu „Top Model” ruszają lada dzień. Wszystko wskazuje na to, że Anja Rubik, wbrew doniesieniom mediów, może pojawić się w kolejnej odsłonie show. Jak podaje „Super Express”, modelka zgodzi się wystąpić w programie, jeśli producenci zagwarantują jej gwiazdorską gażę, taką, jaką dotychczas otrzymywała jedynie Joanna Krupa.
W poprzednich edycjach największą gwiazdą, która mogła liczyć na najwyższą gażę była Joanna Krupa. Mówi się, że za jeden sezon programu gwiazda zgarniała 500 tysięcy złotych. „Super Express” donosi, że Anja Rubik doszła do wniosku, że skoro w świecie mody znaczy więcej niż Joanna i jest bez wątpienia większą gwiazdą, nie ma powodu, dla którego miałaby się godzić na niższe wynagrodzenie. Modelka negocjuje więc swój kontrakt.
Podobno Joanna Krupa nie podziela opinii koleżanki po fachu. – Do tej pory była największą gwiazdą „Top Model”. Dzięki niej ten program stał się popularny. Nie widzi więc powodu, dla którego miałaby być traktowana na równi z kimkolwiek – powiedzieli „Super Expressowi” przyjaciele Krupy.
Fakt, iż Rubik prowadzi aktualnie negocjacje z producentami „Top Model” potwierdziła jej menadżerka. – Owszem zostaliśmy poproszeni o ponowny udział Anji oraz mojej agencji „D’Vision” w kolejnej edycji. W tej chwili trwają rozmowy i jeśli warunki dla obu stron będą dogodne, niewykluczone, że się zdecydujemy – mówi Lucyna Szymańska, menedżerka Rubik.
A Wy kogo chcielibyście zobaczyć w kolejnej edycji „Top Model”?
[Super Express / Dziennik]