Niedawno pojawiły się informacje, że telewizja TVN prowadzi rozmowy ze spółką producencką ATM Grupa dotyczące produkcji nowego serialu. Okazuje się, że będzie to nowa odsłona programu Survivor.
Dotychczas na antenie TVN było można oglądać tylko jedną edycję show, zatytułowaną Wyprawa Robinson. Widowisko emitowane było jesienią 2004 roku. Wyniki oglądalności były niewspółmierne do pieniędzy przeznaczonych na produkcję, ale TVN ma nadzieję, że wyprodukowanie formatu w oparciu o amerykański odpowiednik (w Stanach Zjednoczonych program doczekał się już 20 edycji, a kolejne dwie powstaną latem tego roku), przyczyni się do większego sukcesu. Nowej produkcji ma towarzyszyć silna kampania reklamowa.
TVN zdecydowanie odcina się od wcześniejszej odsłony reality show, mianując nową polską edycję tytułem Survivor. Casting do widowiska ma się rozpocząć w połowie kwietnia. W grze weźmie udział 16 uczestników, którzy przez 39 dni walczyć będą o przetrwanie w egzotycznej lokalizacji. Realizacja przewidziana jest na sierpień tego roku. Survivor trafi na antenę na przełomie września i października.
Stacja TVN oficjalnie nie komentuje informacji o rozmowach prowadzonych z ATM Grupą. „ATM Grupa obecnie to inna firma niż ta, która produkowała np. Dwa Światy. Ich poziom warsztatowy od tego czasu znacznie się podniósł” – mówi anonimowo jeden z pracowników TVN.
Do tej pory ATM Grupa nie realizowała tego typu produkcji dla stacji TVN. Spółka powiązana jest z właścicielem Polsatu Zygmuntem Solorzem-Żakiem i od lat zajmuje się głównie produkcją dla tej stacji (Pierwsza miłość, Świat według Kiepskich), a w ostatnich latach także dla Telewizji Polskiej (Licencja na wychowanie, Ojciec Mateusz, Ranczo).
Oprócz doniesień dotyczących produkcji przez Grupę ATM programu Survivor, z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, iż stacja TVN wraz z ATM Grupą i spółką producencką Akson Studio dla celów produkcji filmu fabularnego o Powstaniu Warszawskim zakłada spółkę Miasto, co dodatkowo potwierdza wiadomość o zawiązanej współpracy.
Powyższy artykuł stanowi żart primaaprilisowy