Przy produkcji „Big Brother 4.1” firmy Endemol Polska i Grupa ATM naruszyły już wszystkie najważniejsze zasady programu. W naszym obszernym artykule dowiecie się wszystkiego o fatalnych pomyłkach, które doprowadzają do zabicia idei reality show „Wielki Brat”. Na zarzuty odpowiada Pani Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska.
W Internecie znaleźć można tysiące negatywnych komentarzy dotyczących najnowszej edycji „Wielkiego Brata”. Krytykowani są prowadzący, brak profesjonalizmu ekipy produkującej; zastrzeżenia budzi oficjalna witryna internetowa na której próżno szukać zapowiadanych ekskluzywnych materiałów, czy nawet opisów poszczególnych wydarzeń. Ponadto niewątpliwym nieporozumieniem jest brak dźwięku w przekazie live przez Internet. Bulwersujący okazuje się przebieg castingu do programu, a co za tym idzie – fakt, że większość uczestników, którzy wprowadzili się do Domu Wielkiego Brata, poznała się już wcześniej. Z kolei dla umniejszenia kosztów produkcji widowiska, zawodnicy nie dostają żadnych interesujących zadań, a program live nadawany o godzinie 18:30 realizowany jest bez jakiegokolwiek pomysłu. Co najgorsze – wszystkie główne zasady programu są bezkarnie łamane przez uczestników, producentów, prowadzących, a nawet tytułowego Wielkiego Brata, który w końcu jest producentem wykonawczym „Big Brother 4.1” i powinien dobrze pamiętać, jak wyglądały pierwsze 3 edycje tego formatu, realizowane przez Endemol-Neovision na zlecenie TVN.
Z związku z naruszeniem podstawowych zasad produkcji formatu, serwis internetowy Reality-TV.pl skierował do firmy Endemol Polska prośbę o zajęcie stanowiska w tej sprawie, udzielenie odpowiedzi na wszystkie nieprawidłowości, a także ukrócenie dalszych działań, które doprowadzają do zabicia idei reality show „Wielki Brat”.
Ilość rażących błędów jest tak wielka, że nie sposób było je wszystkie wymienić i omówić, dlatego skupiliśmy się na tych najważniejszych, opierając się na regulaminie programu, dostępnym tutaj: https://channel4.com/entertainment/tv/microsites/B/bb4/footer/rules.html].
************************************************************
CASTING
************************************************************
Główną ideą „Big Brothera” jest umieszczenie na okres 3 miesięcy grupy nieznanych sobie ludzi w jednym domu, gdzie każdy ich krok jest obserwowany przez kamery. Widzowie są świadkami wszystkich wydarzeń – poznawania się zupełnie obcych sobie osób i tworzących się między nimi relacji.
Tymczasem casting przeprowadzony do „Big Brother 4.1” odbył się z poważnym naruszeniem zasad: w lipcu tego roku dwie grupy kandydatów walczących o dostanie się do widowiska, zostały umieszczone w autobusach i wzięły udział we wspólnych, plenerowych spotkaniach pod Warszawą. Już po wejściu do Domu Wielkiego Brata widać było, że większość uczestników poznała się wcześniej. To światowy precedens: zawodnicy, którzy biorą udział w „Big Brother” nie są obcymi sobie ludźmi i już przed programem narodziły się między nimi pierwsze sympatie i antypatie; mogły zostać zawarte sojusze, które mają teraz wpływ na przebieg reality show. A wszystko to z dala od oczu widzów.
Jak wiadomo, w określonym czasie uczestnicy w całkowitej tajemnicy przed pozostałymi, muszą nominować dwie osoby do opuszczenia Domu Wielkiego Brata. Fakt, że zawodnicy czwartej edycji poznali się wcześniej, podważa wiarygodność widowiska, wszystkich przyszłych nominacji, a tym samym przebiegu całej gry, która w końcu toczy się o pieniądze.
—————————————————————————
Komentarze Internautów:
—————————————————————————
Lipa
To chyba najgorsza edycja jaka widzialem.Wszyscy sie juz znaja,a to minus.Harem?Z czym do ludzi…? :-X
Andzia
Jeżeli mam być uczciwa to osoby krtóre tam są ani jedna nie przypadła mi do gustu. Nie podoba mi się że wybrana została Kasia która wcześniej występowała w programie BAR (…). Myślę, że mozna by było pomyśleć o ludziach z klasą, które więcej miały by do zaoferowania.
FK
Dla mnie błędem castingowym było to, że ludzie się poznali. Z perspektywy uczestnika – dobrze – bezpieczniej i bardziej komfortowo mogą się poczuć w domu. Ale z punktu widzenia widza – to bez sensu i jakiejkolwiek logiki charakteryzującej reality show.
Pudelek
Dla mnie na początku to było „robienie wielkiego halo” z czegoś co było stosowane w innych reality jak na przykład w Barze.
Ale teraz widzę, że ta cała sytuacja miała naprawdę wielkie znaczenie i niektórzy uczestnicy jednak zdążyli już się w miarę dobrze zapoznać z innymi.
A tak w ogóle uczestnicy są „bezwstydni”, gadają o tym co z kim robili na castingu oraz rozmawiają o nominacjach. Nie wierzę żeby takie samo typowanie Adriana, Kasi L. i Eweliny było przypadkiem. Kasia L. ewidentnie w rozmowach sugerowała na kogo zagłosuje. Nawet Jola zrozumiałaby znaczenie jej wywodów.
Rosa
Mam nadzieję że tego jakiegoś Grześka nie wpuszczą do tego domu. Rzygać mi się chcę jak widzę że mimo iż jest POZA programem już jest praktycznie w sojuszu z niektorymi z domowników. Dalej niektórzy z was uważają że poznanie się ludzi w castingu nie było niczym złym?
FK
„kojarze cie z imprez”… mówi samo za siebie
Zapewne po którymś castingu ludzie pojechali na przysłowiowe „piwko”. Ale lipa, że w ogóle o tym mówią. Powinni natychmiast takie osoby usunąc z programu moim zdaniem…
************************************************************
ZADANIA I PROGRAM NA ŻYWO
************************************************************
Wyjaśnień wymaga brak jakichkolwiek pomysłów producentów na zagospodarowanie czasu antenowego o godz. 18:30. Audycja jest pełna błędów technicznych i wygląda na to, że nie posiada żadnego scenariusza. Do tej pory połączenia na żywo nie pozwoliły widzom ani poznać uczestników, ani zobaczyć cokolwiek interesującego. Zawodnicy przesiadywali na kanapach i między innymi toczyli z prowadzącym program rozmowę dotyczącą „posiedzeń w toalecie” i wydalania. Tymczasem za czasów pierwszej i drugiej edycji „Big Brother” odbywały się regularne panele dyskusyjne prowadzone przez „Wielkiego Brata” i każdy odcinek miał konkretny temat. Zawodnicy dyskutowali o homoseksualizmie, aborcji, terroryzmie i innych kontrowersyjnych tematach. W tej edycji mamy do czynienia z połączeniami na żywo, które nie serwują nic interesującego i świadczą o braku jakiegokolwiek planu na zagospodarowanie czasu antenowego.
Podobnie sprawa wygląda z wyznaczaniem zadań dla zawodników. W „Big Brother 4.1” już w pierwszym tygodniu odgrzebano pomysł sprzed 6 lat, dobrze znany widzom pierwszej polskiej edycji „Wielkiego Brata”: mieszkańcom kazano bowiem zabawić się w cyrk. Tutaj należy powiedzieć, że przez ostatnie 6 lat, na świecie odbyło się kilkadziesiąt edycji programu „Big Brother” i wykorzystano w nich setki – jeśli nie tysiące – zadań dla uczestników. Zadań, które stanowiły dla nich wyzwanie fizyczne i umysłowe. Tymczasem, o ile zabawa w cyrk mogła wzbudzić emocje w uczestnikach i widzach 6 lat temu, o tyle dziś może to jedynie wywołać uśmiech politowania. Identycznie zareagowali uczestnicy „Big Brother 4.1”, którzy nie poświęcili zadaniu niemal żadnego czasu. W tygodniu nie było widać niemal żadnych relacji ze zmagań domowników, finał zadania przedstawiono w 5-minutowym materiale filmowym, a wątek zakupów został zredukowany do minimum. Natomiast za czasów pierwszej i drugiej edycji „Big Brother”, szkieletem na którym opierała się akcja widowiska, była realizacja zadania tygodniowego.
* * *
Regulamin programu „Big Brother” mówi:
9. TASKS
Each week Big Brother will set the group a task, which housemates will have to tackle together. The tasks vary from physical to mental challenges but are all designed to get the group to co-operate and work together. Housemates will be asked to bet a proportion of their weekly budget on whether they will successfully complete the task. They will be required to bet between a minimum of 50% and a maximum of 100%.
The task is not optional. All housemates must take part or they could be eligible for ejection from the house.
9. ZADANIA
Każdego tygodnia Wielki Brat zleci mieszkańcom zadanie, którego będą musieli się podjąć. Zadania są urozmaicone – od fizycznych po umysłowe, ale wszystkie są tak zaplanowane, aby grupa mogła współdziałać przy nich razem. Uczestnicy będą pytani, ile spośród swojego tygodniowego budżetu chcą postawić na realizację zadania (zawodnicy mogą postawić od 50% do 100% swojego budżetu).
Zadania nie są opcjonalne. Wszyscy uczestnicy muszą brać w nich udział, albo mogą zostać usunięci z Domu.
* * *
Jak się okazuje – pomimo bardzo widocznych cięć w budżecie, producenci nie oszczędzali pieniędzy na sprzęt. W jednej z informacji prasowych przeczytać można: „Każdy ruch mieszkańców Domu śledzić będzie 35 kamer telewizyjnych, pracujących po raz pierwszy w standardzie wysokiej rozdzielczości HD (High Definition)”. Pytanie brzmi: jaki jest cel oszczędzania na rekwizytach, zadaniach dla uczestników oraz nagrodzie przeznaczonej dla zwycięzcy (raptem 100 tysięcy złotych, podczas gdy zwycięzcy trzech poprzednich edycji otrzymywali po 500 tysięcy złotych nagrody), a inwestowania grubej gotówki w sprzęt, który nie może zostać odpowiednio wykorzystany, bowiem TV4 nie nadaje w standardzie wysokiej rozdzielczości High Definition?
—————————————————————————
Komentarze Internautów:
—————————————————————————
Rosa
Oni naprawdę nie maja pomysłu na te 30 minut na żywo – _ – lepiej niech wrócą do tego talk show „W cztery oczy” z czasów BB1-2, w którym uczestnicy rozmawiali na różne tematy, odpowiadali na pytania widzów itd.
mseptember
A ja się boję że oni nie maja pomysłu nie tylko na te 30 minut. Odnoszę wrażenie, że wpuścili ludzi i nie tylko nie wiedzą co z nimi robic, ale nawet nie chce im się nad tym zastanawiać. Pewnie z oszczędności nie zatrudnili nikogo do wymyślania zadań
Rosa
Przecież oni nie musieli nic wymyślać. Mają do dyspozycji dziesiątki BB z różnych krajów skąd mogą skopiować zadania no ale jak im się nie chce to zobaczą jaką oglądalnośc będą mieli za 2 tygodnie
Pudelek
A za tydzień zapewne zobaczymy zabawę w wojsko.
************************************************************
ROZMOWY O NOMINACJACH
************************************************************
W reality show „Big Brother” uczestnicy mają całkowity zakaz rozmów o nominacjach. Nie mogą porozumiewać się w sprawie tego, na kogo mają zamiar głosować, ani nie mogą sugerować innym, kto ich zdaniem powinien zostać nominowany.
* * *
Regulamin programu „Big Brother” mówi:
5. DISCUSSION OF NOMINATIONS
Participants may not discuss their nominations with each other either before or after they have taken place. Big Brother will take any attempt to break these rules very seriously as it is a key principle of Big Brother that the housemates’ nominations must be their own choice and must not be influenced by the other housemates.
5. ROZMOWY O NOMINACJACH
Uczestnicy nie mogą rozmawiać ze sobą o nominacjach zarówno przed jak i po oddaniu głosów. Każda próba złamania tej zasady będzie surowo karana przez Wielkiego Brata. Nominacje domowników muszą być ich własnymi wyborami i żaden mieszkaniec nie może wpływać na głosy innych zawodników. To kluczowa zasada programu.
* * *
Tymczasem: już 3 września, podczas trwania programu na żywo o godzinie 18:30, ten punkt regulaminu został złamany. Jeden z uczestników ogłosił, że w środę będą miały miejsce nominacje. Zaraz po tym Jolanta Rutowicz – mieszkanka Domu – powiedziała w towarzystwie innych mieszkańców: „Ja nominuję Tomasza”. „Nie możesz mówić, kogo. W tym momencie, Jolka, sama się nominowałaś” – odpowiedział jej Tomasz Peczak. To zdarzenie nie spotkało się z żadną reakcją Wielkiego Brata.
Z kolei w środowym programie o 20:00 wszyscy widzowie mogli zobaczyć, jak zakaz rozmów o nominacjach jest łamany po raz kolejny – tym razem przez Adriana Nadolskiego i Katarzynę Lenartowicz. Oboje wymieniali się informacjami, jak zamierzają głosować inni mieszkańcy (Katarzyna Szafron) i kto zostanie wytypowany do odejścia. Tego typu rozmowy były jawnymi insynuacjami, na kogo powinno się oddać głos i dowodem tej tezy jest fakt, że zarówno Adrian jak i Katarzyna nominowali do odejścia właśnie Katarzynę Szafron.
Materiał ten został wyemitowany „z puszki” w trakcie trwania programu na żywo o godzinie 20:00 i to zachowanie również nie spotkało się żadną reakcją ze strony Wielkiego Brata. Prowadzący program Jakub Klawiter relacjonował to zdarzenie tak, jakby było ono całkowicie zgodne z regulaminem, zaś na oficjalnej stronie internetowej przeczytać można było dość jednoznaczne stwierdzenie: „Adrian Nadolski i Kasia Lenartowicz w cztery oczy dyskutują nad najlepszą strategią podczas nominacji. Czyżby narodziny nowej koalicji? Kto padnie ofiarą pary spiskowców?”.
Jeszcze tego samego dnia, zaraz po nominacjach, Katarzyna Szafron jako kolejna złamała regulamin mówiąc, że nie oddała głosu na Adriana Nadolskiego. O ile w tym wypadku została podjęta słuszna decyzja o wyrzuceniu uczestniczki z programu, o tyle użyto niesprawiedliwego „straszaka” wobec osób, które w TEJ sytuacji niczym nie zawiniły (Paulina Wysocka, Jolanta Rutowicz, Adrian Nadolski). Groźba usunięcia z programu powinna grozić Katarzynie Szafron, Jolancie Rutowicz, Adrianowi Nadolskiemu, a także Katarzynie Lenartowicz i wobec wszystkich powinny zostać wyciągnięte konsekwencje.
Po tej sytuacji zdawało się, że regulamin w końcu zacznie być stosowany. Tymczasem w dniu 7 września, w programie na żywo o godzinie 18:30, prowadzący program wykazał się brakiem znajomości zasad rządzących widowiskiem i nakłaniał Tomasza Peczaka do złamania regulaminu, pytając go przy wszystkich uczestnikach: „Czy będziesz chciał się pozbyć Joli z domu?”. W niedzielę podczas programu „Big Brother: Ring” identyczne postąpiła Karina Kunkiewicz, która wypytywała zawodników, kto ich zdaniem powinien opuścić Dom – co było oczywistym nawiązaniem do przyszłych nominacji.
—————————————————————————
Komentarze Internautów:
—————————————————————————
Rosa
I to ma być BB? Uczestnicy rozmawiają sobie o nominacjach?
mam nadzieję że w niedziele powiedzą „widzowie, ten tydzień to byl tylko taki żart a dzisiaj zaczynamy normalnego Big Brothera”
molko
jak dla mnie to rozmowa Adriana i Kasi L była złamaniem regulaminu, no chyba, że oni mają inny regulamin
mseptember
ZERO NASTROJU! I jeszcze Kuba przerywający i powtarzający w kółko kto kogo i dlaczego..
mau
Kasia S złamała regulamin i powinna opuscic – ale NIE ONA jedna o złamała. I konsekwencje powinny byc jednakowe dla wszystkich. Dura lex sed lex.
Kazuki
A co do złamania regulaminu.. pewnie chodzi o Kasie L, ale jakoś nie wierze że wyrzucą ją z domu WB, w końcu to Big Bar a nie prawdziwy BB :P
FK
Dlaczego Wielki Brat nie reaguje w żaden sposób na tak jawne rozmowy?! Dlaczego nikt nie otrzymał nawet żółtej kartki?! Mam wrażnie, że w tym Domu BB nie ma żadnego regulaminu… Nie podoba mi się
Żenada… Nominacje prawie, że jawne… Ciekawe, głosy widzów będą głosami widzów, czy… fanaberią Prodecentów.
Kazuki
Hm a tam w ogóle jest jakiś regulamin ? :P bo nie wspomnieli o nim nawet przy otwarciu tej edycji, no i nie ma go też na oficjalnej stronie xDD
mseptember
Nie znam regulaminu niestety, ale też wydaje mi się, że nie powinni w ogóle rozmawiać o nominacjach. Zwracam jednak uwagę, że WB wyraźnie powiedział, że „wolno spekulować”. A KS jako jedyna – przynajmniej tak wynika z pokazywanych materiałów – _wprost_ zdradziła informacje o swoich nominacjach
FK
czy tekst Kasi L. do Eweliny pod tytułem: „Tomek nominował Jolkę i Adriana” był spekulacją czy rozmową? Jak sądzicie? Dla mnie ewidentnie była to jawna rozmowa o nominacjach. I jeszcze coś: zasady to zasady, regulamin to regulamin. Skoro 4 osoby wg WB brały udział w rozmowach na temat nominacji – powinny wszystkie opuścić program.
************************************************************
KONTAKT ZE ŚWIATEM ZEWNĘTRZNYM
************************************************************
Mieszkańcy Domu Wielkiego Brata nie powinni mieć możliwości kontaktu ze światem zewnętrznym. Nie mają telewizora, radia, telefonu, nie dociera do nich prasa. Nie wiedzą, która jest godzina i co dzieje się na zewnątrz. Nie wiedzą nic o wydarzeniach politycznych, kulturalnych czy gospodarczych. Pozbawieni są także kontaktu ze swoimi rodzinami i nie otrzymują od nich żadnych informacji.
* * *
Regulamin programu „Big Brother” mówi:
1. NO CONTACT WITH THE OUTSIDE WORLD
While the contestants are in the House they will have no contact with the outside world. Big Brother will never discuss with participants how they are shown on television, how they are represented in other forms of media or anything else that has happened in the outside world.
The housemates are not permitted to make any attempts to communicate personal messages with the outside world by any means (this includes verbal, written messages or symbols). They cannot make any attempt to communicate personal messages to the outside world when they know that Big Brother is broadcasting live.
1. BRAK KONTAKTU ZE ŚWIATEM ZEWNĘTRZNYM
Uczestnicy przebywający w Domu nie mają kontaktu ze światem zewnętrznym. Wielki Brat nigdy nie omawia z mieszkańcami, jak są pokazywani w telewizji, jak są prezentowani w mediach i nie przekazuje żadnych innych informacji ze świata zewnętrznego.
Mieszkańcy nie mają pozwolenia na jakiekolwiek próby kontaktu ze światem zewnętrznym w każdym tego słowa znaczeniu (wiadomości przekazywane ustnie; wiadomości tekstowe, symbole). Nie mogą również podejmować żadnych prób kontaktu ze światem zewnętrznym, kiedy wiedzą, że emitowany jest program na żywo.
* * *
W „Big Brother 4.1” ta zasada jest łamana każdego dnia. Uczestnicy są tylko pozornie odizolowani od świata zewnętrznego. Kontakt z osobami z poza Domu powinien być ograniczony do minimum i mieć miejsce jedynie w niedziele, podczas eliminacji jednego z zawodników. Tymczasem od poniedziałku do piątku prowadzący Kuba Klawiter łączy się z domownikami na żywo i przekazuje im różnego rodzaju wieści. Już we wtorek, zaledwie po 3 dniach trwania programu, niektórym uczestnikom ukazano materiały filmowe, na których mogli zobaczyć i usłyszeć swoich bliskich. Z kolei w czwartek domownikom zadawano pytania od internautów, uświadamiając im, jak mogą być prezentowani w mediach i jak odbierają ich widzowie.
Do kolejnego naruszenia tego punktu regulaminu doszło w niedzielę, podczas programu na żywo „Big Brother: Ring”. Przez ponad dwie godziny prowadzący łączyli się z uczestnikami, którzy mogli nie tylko usłyszeć prowadzących, ale także ich zobaczyć. Mało tego, niektórym z domowników umożliwiono kontakt z rodzinami. Miały miejsce rozmowy, podczas których bliscy przekazywali wiadomości ze świata zewnętrznego.
Z kolei w dniu dzisiejszym wszystkim mieszkańcom pokazano materiał filmowy, na którym ukazano Paulinę Wysocką poza murami Domu Wielkiego Brata – to kolejny gwałt na zasadach programu. Na tym jednak się nie skończyło, gdyż już kilka minut później nowym domownikom zaprezentowano krótkie klipy filmowe z ich rodzinami, a część z nich zawierała wiadomości ze świata zewnętrznego.
—————————————————————————
Komentarze Internautów:
—————————————————————————
Rosa
Od kiedy to w BB „łączymy się na żywo z uczestnikami i słyszą oni opinie”?
Oni maja być ODCIĘCI od świata zawnętrznego (…) mialem nadzieję że to będzie BB a nie Bar.
Dzisiejszy program o 18 nareszcie ciekawy ALE nie ma to nic wspolnego z Big Brotherem. praktycznie powiedzieli im kto jest lubiany a kto nie, i na kogo warto głosować za tydzień.
mseptember
Chyba po dzisiejszym ringu parę osób powinno stracić pracę. Najwyraźniej ten program jest na razie trochę ponad siły TV4. W TVN chyba fikołki ze śmiechu uskuteczniali. Z drugiej strony – na czymś trzeba się uczyć…
Rosa
Co rozmowy rodzin i znajomych z uczestnikami mają wspólnego z BB? Chyba im się programy pomyliły.
FK
ŻENADA… To było coś potwornego… Nie chcę nawet mówić o zasadach i regulaminie, bo odnoszę wrażenie, że jest to program pt.: „anty BB”. Czyżby realizatorzy podpisywali się pod stwierdzeniem: NIEWAŻNE CO PISZĄ – BYLEBY PISALI??
mseptember
Te super zadania Wielkiego Brata co mieliśmy oglądać o 18.30 to już chyba zawsze będzie oglądanie filmów i średniomądre dyskusje Jakuba z mieszkańcami „najpopularniejszego domu w Polsce”. Ble. Powinni im zabrać ten telewizor.
slawek
Po co realizatorzy wogóle im puszczają jakiekolwiek filmiki?? Kasia złamała regulamin, wylatuje i potem ogląda dlaczego. WB powinien aby poinformować za co i koniec kropka. Co tydzień w Ringu pewnie bedzie łączenie z rodziną, tu codziennie łączy się z nimi Kuba i znów drąży i drąży, aż musiałem wyłączyć tv :)
************************************************************
TAJEMNICA POKOJU ZWIERZEŃ
************************************************************
Pokój Zwierzeń to miejsce, gdzie można otwarcie porozmawiać z „Wielkim Bratem”. Wszelkie rozmowy jakie się w nim toczą, nie mogą wyjść poza ściany tego pokoju.
* * *
Regulamin programu „Big Brother” mówi:
3. THE DIARY ROOM
A room is provided for the housemates to share their experiences with Big Brother. This is an important part of the programme, and it is therefore compulsory for all contestants to go to the Diary Room when requested by Big Brother.
The Diary Room is a place where housemates make their private nominations, and where they can vent their frustrations or share their concerns and feelings safe in the knowledge that other housemates will not overhear them. Big Brother will never share any information given in the Diary Room with other housemates and housemates should feel free to talk privately to Big Brother at any time, night or day.
Images of live conversations in the Diary Room will not be streamed on the internet or E4 unless the Diary Room is being used as an integral part of a task.
3. POKÓJ ZWIERZEŃ
Pokój Zwierzeń jest miejscem, gdzie uczestnicy mogą dzielić się swoimi przeżyciami z Wielkim Bratem. To istotna część programu i obowiązkiem zawodników jest udać się do Pokoju Zwierzeń, kiedy zażąda tego Wielki Brat.
Pokój Zwierzeń jest także miejscem, gdzie mieszkańcy dokonują prywatnych nominacji i gdzie mogą uwolnić swoje osobiste frustracje oraz podzielić się obawami, czując się przy tym całkowicie bezpieczni, gdyż pozostali domownicy ich nie usłyszą. Wielki Brat nigdy nie przekazuje żadnych informacji udzielonych w Pokoju Zwierzeń innym domownikom i uczestnicy powinni czuć się swobodnie rozmawiając z Wielkim Bratem o każdej porze dnia czy nocy.
Materiały filmowe z prowadzonych na żywo rozmów w Pokoju Zwierzeń nie będą emitowane w Internecie i TV, o ile nie będą integralną częścią zadania.
* * *
Już we wtorek, trzeciego dnia trwania programu ta zasada została naruszona. Podczas programu na żywo o 18:30, Ewelina Chrapa została poproszona do Pokoju Zwierzeń, gdzie rozmawiała z Wielkim Bratem na temat wypowiedzi swojej matki, którą wcześniej zobaczyła w materiale filmowym. Zaraz potem, prowadzący Kuba Klawiter w obecności wszystkich mieszkańców zapytał Ewelinę o szczegóły tej rozmowy, zmuszając ją jednocześnie do złamania zasad programu.
To zdarzenie to jednak banał w porównaniu z tym, co miało miejsce w piątek, 8 września. W programie na żywo o godzinie 18:30, domowników zgromadzono w salonie, po czym wyemitowano im materiał filmowy dotyczący konfliktu Tomasza Peczaka i Jolanty Rutowicz. O ile fakt zaprezentowania domownikom nagrań z Domu Wielkiego Brata był skandalem, o tyle prawdziwie szokującym pogwałceniem regulaminu było przedstawienie wszystkim domownikom prywatnych rozmów mieszkańców z Wielkim Bratem, jakie miały miejsce w Pokoju Zwierzeń.
Ponadto, Pokój Zwierzeń pełni także funkcję „wentylu bezpieczeństwa”. Uczestnicy programu muszą mieć miejsce, w którym mogą bez żadnych zahamowań mówić o swoich odczuciach i o tym, co naprawdę myślą. Pokój Zwierzeń stanowi o bezpieczeństwie psychologicznym zawodników, a poprzez ujawnienie rozmów z tego pokoju doprowadzono do sytuacji, że mieszkańcy Domu przestaną dzielić się z Wielkim Bratem swoimi rzeczywistymi opiniami, wszelkie emocje będą tłumić w sobie; co za tym idzie – widzowie otrzymają fałszywy obraz uczestników, a co najważniejsze – pozbawienie mieszkańców „wentylu bezpieczeństwa” zagraża ich zdrowiu psychicznemu.
—————————————————————————
Komentarze Internautów:
—————————————————————————
Pudelek
beznadziejne takie gadanie przez telewizor; co, kto z kim. Może jeszcze zdradzi ten Grzegorz co pokazują w Tv.
Kazuki
co to w ogóle ma być ? niech jeszcze pokażą im kto kogo nominował… normalnie BAR <_<
Coś czuje że do końca programu ATM złamie już chyba wszystkie reguły Big Brothera – _-
Pudelek
Faktycznie dzisiejszy program o 18.30 przypominał Barowe konfrontacje z programów na żywo.
drago
No to było do przewidzenia, że jak TV 4 weźmie się za realizację tego programu, to z Big Brothera zrobi się Bar. No już z pokazywaniem rozmów z pokoju zwierzeń to jest totalne przegięcie. Przecież od tej pory każdy nauczony doświadczeniem Joli i Tomka będzie bardzo uważał na to co mówi w pokoju zwierzeń. Nie będzie szczery. Kurde w ogóle coraz bardziej denerwuje mnie realizacja Big Brother 4.1 zaserwowana przez TV 4.
************************************************************
OFICJALNA WITRYNA INTERNETOWA
************************************************************
Przez kilka miesięcy dumnie zapowiadano, że „Big Brother 4.1” ma być zwrotem w kierunku internautów. Program miał skupić fanów reality show i zaoferować im nowe możliwości. „Miłośnicy sieci sami będą mogli tworzyć wirtualne postacie do złudzenia przypominające żywych ludzi, tzw. avarty. Jeśli duża liczba internautów wykreuje taką samą postać (czyli swoje alter ego), którą będzie chciała oglądać na ekranie, my wprowadzimy ją do Domu Wielkiego Brata” – zapowiadał Filip Pietkiewicz, przedstawiciel firmy ATM. Jednak jedyne, co otrzymali fani programu, to vortal skupiający głównie tzw. „dzieci neostrady”, które na łamach witryny mogą wymieniać się prywatnymi filmami i zdjęciami, a także publikować niezbyt mądre komentarze. Chcąc obejrzeć filmy czy zdjęcia z Domu Wielkiego Brata, musimy najpierw przebrnąć przez klipy całkowicie niezwiązane z programem, które zostały udostępnione przez użytkowników. Na witrynie panuje olbrzymi chaos i ciężko znaleźć interesujące nas informacje. Brak tu szczegółowych wiadomości o uczestnikach, wirtualnej wycieczki po Domu Big Brother, czy chociażby najświeższych wieści dotyczących wydarzeń w programie.
Najważniejszą sprawą, która musi zostać tu poruszona, jest brak dźwięku w przekazie internetowym z Domu Wielkiego Brata, co stanowi precedens na skalę światową w produkcji tego formatu. Uczestników „Big Brothera” można tylko podglądać – ale podsłuchiwać już nie. Do internautów dotarły już informacje, że brak dźwięku w transmisji internetowej był decyzją producenta. Taki zabieg jest działaniem na szkodę programu, wprowadzeniem cenzury i zaprzeczeniem kolejnej idei widowiska: śledzenia domowników non-stop, przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
—————————————————————————
Komentarze Internautów:
—————————————————————————
zbyszko9
dla mnie to ten caly program jest tak sztuczny i jak na te emisje bez wiekszych rewelacji, staje sie poprostu nudny… nie wspomnie juz o tworcach serwisu internetowego , to jakas grupka ludzi ktorzy ucza sie dopiero zagadnien informatycznych i jakie sa dzis osiagniecia techniczne…. bo chyba idziemy w kierunku kina niemego i kamer pozycyjnych
ParisHilton
nie dajcie się ludzie naciągnąć na strefę płatną, to zwykłe oszustwo, 6 kilkudziesięciosekundowych filmików, które wcześniej w lepszej jakości były w TV4, a kamerki nie działają, może jak chłopaczki z sms-ów trochę kasy nazbierają to kupią sprzęt i coś da się zobaczyć, jak się amatorzyny na tym nie znają to niech nie biorą za to kasy
mm61
Żałuje, że wykupiłem na cały program. Mogłem kupić na tydzień.Oczywiście więcej już bym nie wykupił. NIE WYKUPUJCI TO JEST WIELKA LIPA I NACIĄGACTWO.
elik
to samo widziałam wczoraj w tv4 w nocy i za darmo w dodatku to nie BB tylko jakiś kicz sama kicha
PawelSzwed
Obsługa strony pod wzgledem technicznym jest beznadziejna… Teraz pojawił się komunikat… ze placimy tylko za klipy i ekskluzywne materialy… Napisali tak aby się jakoś wytłumaczyc. Prowadzący program to tez amatorzy. Nic dziwnego, że spada programowi popularnosc. Tylko szkoda tych ludzi ktorzy siedzą tam w srodku, bo tylko oni jeszcze mogą uratowac ogladalnosc programu.
boob
Parodia pomyłek!!!!!!!!!!!!!!
lukaszew
ogólnie to ten filmik to szajs… operator kamer w łazience to jakis partacz, który nie umie zrobic przyzwoitego kadrowania. Czemu wogóle maja słuzyć tego typu filmy – zbliżenia kąpiących się dziewczyn – powstaje z tego BB jakiś erotyk byle tylko przyciągnąć widzów. Do luftu z takimi nagraniami. A kamerki on-line… bez głosu (chociażby z mikrofonów w pomieszczeniach) to w zasadzie nic nie pokazują, bo to miejsca gdzie tylko siedzą i gadają…ogólnie gdyby nie Jolka wcale bym nie oglądał (skróty w TV też są kiepskie)
nowik92
Kompletna paranoja !! Ten serwis to jedna wielka amatorszczyzna. Za co my płacimy? Kodowane filmiki nie działają a kamerki.. nie wspomne… ODDAJCIE KASĘ !!!!!!
route666
Oszukujecie ludzi!!! Wydaję pieniądzę, więc żądam dostępu do kamer, jak jest to zagwarantowane!!! To jest zwykłe oszustwo!!! To tak jakby zapłacić za samochód, a dostać tylko kierownicę!!!
NaMaxa
Chyba ktoś sobie z nas zakpił, jeżeli nie jesteście przygotowani na takie przedsięwzięcie to poprostu nie okradajcie ludzi i niech ten dostęp będzie za darmo. Ja zapłaciłem i chcę w zamian dostępu do usługi.
1963
po prosto TV4 puściło wszystkich w maliny
princej
To chyba najgorszy serwis internetowy w dziejach bb… juz nawet pierwsza edycja (sprzed prawie 5 lat!) miała lepszy… żenada!
niuńka
jeżeli to ma być materiał ekskluzywny i podobno o wiele lepszy niż w tv4 to proszę oddać pieniądze. to samo w tv4 za darmo widzę. a z kamerami to olew totalny. tam podobno jest dużo kamer , ale co z tego gdy podano 4 i to nie na żewo. ja mam 2 kamery w domu to mogę wypożyczyć wielkiemu przekrętowi jak ma problem ze swoimi.
lapiz21
kolejny dzień i znowu nic nie działa nie wiem jak wy ale ja mam tego serdecznie dość wielka kupa a nie wielki brat kto to widział żeby telewizja była 100 lat za murzynami fakt wszyscy dobrzy informatycy wyjechali do angli i nie ma kto u nich pracować pozdrawiam i życzę miłego oglądania niczego a i jeszcze jedno wydaje mi się że to sprawka Konanowicza bo nie ma nic i nie będzie niczego
Fanbigbrada
Niestety , to prawda :( brak forum , możliwość dodawania jakiś beznadziejnych filmików użytkowników , co robi z tej strony jeden Wielki śmietnik . Brak Moderatora na stronie , który by usuwał durne wypowiedzi dzieci neo ( przekleństwa ) aż razi . Najważniejsze , to brak przekazu live co najbardziej przyciąga do reality-show.
************************************************************
ELEGANCJA
************************************************************
Już teraz, podsumowując wszystkie niedociągnięcia, jakie popełnia ekipa produkująca to widowisko, można powiedzieć, że mamy do czynienia z jedną z najgorszych edycji „Big Brothera” na świecie. W trakcie trzech polskich edycji „Big Brothera” nie mieliśmy do czynienia z taką ilością rażących błędów, jaka miała miejsce w trakcie 9 dni trwania „Big Brother 4.1”. Widzowie są zaniepokojeni, że mają okazję oglądać kolejny „Bar” pod nazwą „Big Brother” – o czym dają wyraz na licznych forach internetowych i w e-mailach kierowanych na adres serwisu Reality-TV.pl. O marnym poziomie produkcji mówi się nawet na zagranicznych forach dyskusyjnych.
Po sześciu edycjach „Baru”, producenci stawiają na sztuczny show, skandale, konflikty i napędzanie akcji sytuacjami nie wynikającymi naturalnie, jednak zagraniczne edycje „Big Brothera” pokazują, że można stworzyć widowisko na poziomie, a również przyciągające widzów. Tutaj należy przypomnieć słowa Pana Piotra Fajksa, prezesa Czwórki, który kilka tygodni temu powiedział: „Big Brother żyje w wielu krajach na świecie. Uważamy za coś nienormalnego, że emisja została przerwana w Polsce. Wracamy z czwartą edycją, która nie będzie prostą kontynuacją. Przez 5 lat mnóstwo rzeczy się zdarzyło – zmieniły się technologie i doświadczenia. Wracamy z nowym-starym Big Brotherem. Będziemy się różnić sposobem pokazywania tych ludzi, pewną elegancją. Będzie wiele nowych niespodzianek i rozwiązań, które są i nie są znane na świecie”.
Póki co, widzowie wciąż czekają na te nowe rozwiązania i wspomnianą wyżej „elegancję”, której próżno szukać. Nawet jeśli powrót „Big Brothera” okazał się sukcesem, to coraz większa liczba karygodnych błędów może sprawić, że oglądalność reality show szybko spadnie. Jeżeli do tego dojdzie, będzie to dowodem, że widowisko miało olbrzymi potencjał i miało szansę na sukces, jednak odniosło klęskę w skutek nieudolności i braku profesjonalizmu w realizacji.
—————————————————————————
Komentarze Internautów dotyczące całości programu:
—————————————————————————
3GRYZONIE
TV4 się nie popisało, jedna wielka KASZANA. Ten kanał jest do kitu TVN by to lepiej zrobiło. Szkoda mi czasu na takie bzdury.Mam jednak jeszcze nadzieję, że po tych komentarzach coś się zmieni.
Dlaczego tak podrzędna stacja jak TV4, wykupiła licencję do Big Brother, Polsatowi zabrakło sianka :) ? Przecież to mogłobyć całkiem ciekawe przesięwzięcie, tylko z trochę większą fantazja… a tak to kicha na miarę Baru…
Rymanek
Jeśli ten program porównamy do studni,to dno tej studni jest w Chinach a realizatorzy to małe Chińczyki w za ciasnych kapeluszach.
Kazuki
zero nastroju, nie pomogła nawet muzyka z nominacji z BB1,wszystko psuł wkurzający Kuba, tłumaczący wszystko w kółko po każdej nominacji, jakby to widzowie byli upośledzeni umysłowo…
dar143
Takiego DNA jak w TV-4 – STREFA PŁATNA ha,ha,ha,ha to jeszcze w historii reality nie tylko w Polsce ale i na Świecie jeszcze nie było!!!!!
bestgot
When I did follow SecretStory France I could no imagen that there would be a worse show then that. But it seem like I found one allready.
[Kiedy śledziłem francuski program „Secret Story” (francuska wersja „Big Brothera), nie wyobrażałem sobie, że można stworzyć gorszy program. Wygląda jednak na to, że już go znalazłem.]
John_DK_
That’s one (more) Big Brother they can scratch from the history books.
[To (jeszcze) jeden Big Brother, którego mogą skreślić z kart historii.]
niunia7760
blagam,prosze zrobcie cos z prowadzacymi,sa okropni,nie potrafia sie wyslowic,robia ten program mniej zorganizowanym,psuja wszystko,zadaja te same beznadziejne pytania,program przez nich stracil wiele,naprawde.Mowie to poniewaz chce uchronic ludzi ogladajacych przed tandeta pustka i calkowitym banalem – totalna wiocha……ratujcie program,cos wymyslcie i zmiencie prowadzacych
antyibisz84
Program Ring trwał ponad 2 godziny i o 2 godziny za długo. Strasznie to było nudne: denni prowadzący (daleko prowadzącej do Martyny Wojciechowskiej), problemy techniczne, reklamy, plansze smsowe, zadawanie w kółko tych samych, bezsensownych pytań. Nie wiem też czemu nasza społeczność zachowuje się tak głupio gdy zobaczy obcokrajowca (mam tu na myśli tego Włocha), choćby zobaczyli małpe w klatce. Już niedobrze się robi gdy na każdym kroku widzi się zespół Feel, prawda jest taka, że po roku nikt już o nich nie będzie pamiętał. Nie za bardzo też rozumiem jaki był sens w tym żeby pozostałych uczestników domu WB wpuścić dopiero po tygodniu (ludzie nieciekawi: babkom brakuje seksu a facetom męskości). Program stoi na bardzo niskim poziomie, przez 7 dni nic ważnego się nie wydarzyło, istne wakacje, daremi uczestnicy (może poza Jolą).
ixa86
to przedłuzanie na końcu i głupie pytania powtarzane po 100 razy za kim bedziesz tęsknić doprowadzały mnei do szału :plask: w ogóle Karina sie zapowietrzała ;/ beznadzieja nie mają pomysłu na ten program leci bo leci. a szkoda
************************************************************
ENDEMOL POLSKA ODPOWIADA NA ZARZUTY
************************************************************
W związku z taką ogromną ilością skandalicznych naruszeń regulaminu programu, serwis Reality-TV.pl poprosił Ryszarda Sibilskiego – prezesa firmy Endemol Polska, o zajęcie stanowiska w powyższej sprawie, wyrażając przy tym nadzieję, że firma nie będzie zbywać widzów i internautów ogólnikami, udzieli konkretnych wyjaśnień, a także da gwarancję przerwania pasma błędów mających miejsce w produkcji formatu i dostosowania poziomu polskiego „Big Brothera” do standardów obowiązujących na świecie.
W imieniu Pana Ryszarda Sibilskiego odpowiedzi udzieliła nam Pani Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Przede wszystkim jestem pod wrażeniem analizy. Dziękuję też za przesłanie komentarzy użytkowników Reality-TV.pl. Bardzo się cieszymy, że jesteście z nami i pomimo krytycznego podejścia, nadal oglądacie nasz program. Mamy nadzieję, że przyzwyczaicie się do nowej wersji „Big Brothera” i będziecie z nami do końca programu. Każde słowo sensownej krytyki jest przez nas brane pod uwagę. Jednak przypominam, że zasady obowiązujące w Polsce są zasadami stworzonymi przez producenta i właściciela formatu „Big Brother” na Polskę, czyli firmę Endemol Polska. W związku z tym, jedynie producent może stwierdzić ewentualne naruszenie tych zasad.
PROWADZĄCY
W Internecie znaleźć można tysiące negatywnych komentarzy dotyczących najnowszej edycji „Wielkiego Brata”. Krytykowani są prowadzący, brak profesjonalizmu ekipy produkującej; zastrzeżenia budzi oficjalna witryna internetowa na której próżno szukać zapowiadanych ekskluzywnych materiałów, czy nawet opisów poszczególnych wydarzeń.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Internauci mają o czym pisać i bardzo nas to cieszy. Krytykowanie prowadzących, czy ekipy produkcyjnej pozostawiam „profesjonalistom” zajmującym się tworzeniem telewizji.
CASTING
Casting przeprowadzony do „Big Brother 4.1” odbył się z poważnym naruszeniem zasad: w lipcu tego roku dwie grupy kandydatów walczących o dostanie się do widowiska, zostały umieszczone w autobusach i wzięły udział we wspólnych, plenerowych spotkaniach pod Warszawą.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Co do szczegółów castingu nie mogę udzielać informacji, ponieważ jest to część formatu, której nie ujawniamy szerszej publiczności. Powyższa wypowiedź jest niewiarygodna, nikomu z uczestników castingów nie wolno rozmawiać o przebiegu castingów. Za naruszenie klauzuli poufności takiej osobie grożą konsekwencje prawne. Nie jesteśmy pierwszym krajem, który wprowadził otwarty casting i nikogo wcześniej to nie bulwersowało. Wszędzie na takich castingach może się zdarzyć, ze ludzie ze sobą porozmawiają. Nie znaczy to jednak, że się znają. Niektórzy uczestnicy znają się tylko z widzenia i ewentualnie z imienia, ale tak naprawdę o sobie nawzajem niczego nie wiedzą. Z kolei na świecie były produkowane edycje, w których do Domu Wielkiego Brata wprowadzono ludzi doskonale się znających np. matki z synami, ojca z córką, a jedna z amerykańskich edycji polegała na tym, że w Domu zamieszkały pary ex-małżonków.
ZADANIA
W „Big Brother 4.1” już w pierwszym tygodniu odgrzebano pomysł sprzed 6 lat, dobrze znany widzom pierwszej polskiej edycji „Wielkiego Brata”: mieszkańcom kazano bowiem zabawić się w cyrk. Tutaj należy powiedzieć, że przez ostatnie 6 lat, na świecie odbyło się kilkadziesiąt edycji programu „Big Brother” i wykorzystano w nich setki – jeśli nie tysiące – zadań dla uczestników. Zadań, które stanowiły dla nich wyzwanie fizyczne i umysłowe. Tymczasem, o ile zabawa w cyrk mogła wzbudzić emocje w uczestnikach i widzach 6 lat temu, o tyle dziś może to jedynie wywołać uśmiech politowania.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Każde zadanie jest na tyle ciekawe, na ile ciekawie mieszkańcy Domu Wielkiego Brata chcą je wykonać. Niewykonanie, bądź niezbyt ciekawe wykonanie zadania dużo mówi o mieszkańcach Domu, a przecież w tym programie chodzi o to, żeby poznać jego uczestników. Regulamin „BB 4.1” mówi: „Uczestnicy muszą wykonywać wyznaczone im przez Wielkiego Brata zadania, za ich wykonanie otrzymują określone kwoty (budżet tygodniowy), za które mogą następnie robić zakupy w znajdującym się na terenie Domu Wielkiego Brata sklepie”.
(…) jaki jest cel oszczędzania na rekwizytach, zadaniach dla uczestników oraz nagrodzie przeznaczonej dla zwycięzcy (raptem 100 tysięcy złotych, podczas gdy zwycięzcy trzech poprzednich edycji otrzymywali po 500 tysięcy złotych nagrody), a inwestowania grubej gotówki w sprzęt, który nie może zostać odpowiednio wykorzystany, bowiem TV4 nie nadaje w standardzie wysokiej rozdzielczości High Definition?
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Zarówno produkcja jak i budżet programu to części składowe formatu, których nie wolno nam ujawniać szerszej publiczności.
PROGRAM NA ŻYWO
Wyjaśnień wymaga brak jakichkolwiek pomysłów producentów na zagospodarowanie czasu antenowego o godz. 18:30. Audycja jest pełna błędów technicznych i wygląda na to, że nie posiada żadnego scenariusza. Do tej pory połączenia na żywo nie pozwoliły widzom ani poznać uczestników, ani zobaczyć cokolwiek interesującego.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Program typu reality nie posiada scenariusza, na tym między innymi polega ten gatunek. Co do lepszego poznania uczestników, proszę o cierpliwość i zapraszam do oglądania dalszych odcinków. Jeszcze raz przypominam: w tym programie nie chodzi o zadania, tylko o ludzi, którzy je wykonują. Poza tym zapraszam do krytyki zadań tygodniowych za kilka tygodni, kiedy ich będzie więcej.
ROZMOWY O NOMINACJACH
Uczestnicy nie mogą rozmawiać ze sobą o nominacjach zarówno przed jak i po oddaniu głosów. Każda próba złamania tej zasady będzie surowo karana przez Wielkiego Brata. Nominacje domowników muszą być ich własnymi wyborami i żaden mieszkaniec nie może wpływać na głosy innych zawodników. To kluczowa zasada programu.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Każdy kraj produkujący „Big Brothera” ma swój regulamin. Regulamin kolegów z Wielkiej Brytanii jest najbardziej restrykcyjny wśród regulaminów z terytoriów realizujących ten program. Do naszego regulaminu odsyłam na stronę bb4.tivi.pl.
Nie ma w regulaminie zapisu mówiącego, że każdy, kto rozmawia o nominacjach musi opuścić Dom. Wielki Brat bardzo ostrożnie rozważa każde przewinienie. Wielki Brat rozważał wyeliminowanie 4 uczestników z gry, ale uznał wypowiedź Kasi Szafron za najbardziej szkodliwą dla programu i to Kasia opuściła Dom.
KONTAKT ZE ŚWIATEM ZEWNĘTRZNYM
Uczestnicy przebywający w Domu nie mają kontaktu ze światem zewnętrznym. Wielki Brat nigdy nie omawia z mieszkańcami, jak są pokazywani w telewizji, jak są prezentowani w mediach i nie przekazuje żadnych innych informacji ze świata zewnętrznego.
Mieszkańcy nie mają pozwolenia na jakiekolwiek próby kontaktu ze światem zewnętrznym w każdym tego słowa znaczeniu (wiadomości przekazywane ustnie; wiadomości tekstowe, symbole). Nie mogą również podejmować żadnych prób kontaktu ze światem zewnętrznym, kiedy wiedzą, że emitowany jest program na żywo.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Nasz regulamin mówi: „Uczestnicy biorący udział w programie są zamknięci w Domu Wielkiego Brata przez 15 tygodni i pozbawieni wszelkiego kontaktu ze światem zewnętrznym – żadnych telefonów, gazet, radia, telewizji, ani kontaktu z rodziną. Przez 24 godziny na dobę każdy ich ruch śledzą zainstalowane w Domu kamery, rejestrowane są również wszystkie rozmowy. Uczestnicy wiedzą, że są nieustannie obserwowani, jednak nie mają pojęcia, które z materiałów zostaną wyemitowane”. Kuba Klawiter jest prowadzącym program i komunikuje mieszkańcom to, na co pozwalają mu producenci, którzy wiedza, co wolno, a czego nie wolno przekazywać „z zewnątrz” mieszkańcom Domu.
TAJEMNICA POKOJU ZWIERZEŃ
Pokój Zwierzeń jest także miejscem, gdzie mieszkańcy dokonują prywatnych nominacji i gdzie mogą uwolnić swoje osobiste frustracje oraz podzielić się obawami, czując się przy tym całkowicie bezpieczni, gdyż pozostali domownicy ich nie usłyszą. Wielki Brat nigdy nie przekazuje żadnych informacji udzielonych w Pokoju Zwierzeń innym domownikom
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– To jest znowu cytat z brytyjskiego regulaminu. Nasz regulamin mówi: „Ważnym elementem programu jest Pokój Zwierzeń, w którym uczestnicy odpowiadają na pytania Wielkiego Brata, zwierzają się ze swoich problemów, uczuć, wyrażają opinie na temat współmieszkańców oraz komentują aktualną sytuację w Domu. W Pokoju Zwierzeń Wielki Brat przekazuje również uczestnikom zadania dzienne i tygodniowe”. Zwracam szczególną uwagę na ostatnie zdanie, mówiące o tym, ze Pokój Zwierzeń jest przeznaczony do różnych celów, nie tylko do zwierzeń i nominacji. Rozmowy w Pokoju Zwierzeń służące do osobistych zwierzeń mieszkańców są prowadzone przez Wielkiego Brata w charakterystyczny sposób i mieszkańcy wiedzą, że te rozmowy są poufne.
OFICJALNA WITRYNA INTERNETOWA
Najważniejszą sprawą, która musi zostać tu poruszona, jest brak dźwięku w przekazie internetowym z Domu Wielkiego Brata, co stanowi precedens na skalę światową w produkcji tego formatu. Uczestników „Big Brothera” można tylko podglądać – ale podsłuchiwać już nie. Do internautów dotarły już informacje, że brak dźwięku w transmisji internetowej był decyzją producenta. Taki zabieg jest działaniem na szkodę programu, wprowadzeniem cenzury i zaprzeczeniem kolejnej idei widowiska: śledzenia domowników non-stop, przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska:
– Witryna internetowa rozwija się wraz z programem, a program się dopiero rozkręca. Ubolewamy jedynie nad faktem, ze czasem nasza strona „wiesza się”, ale cały czas dokupujemy serwery. To ma związek z ogromną frekwencją na stronie. Już niedługo, bo po 18 września, na naszej stronie będzie dostępne narzędzie do tworzenia własnych avatarów.
Brak dźwięku w przekazie live był zamierzony. Zrobiliśmy to z uwagi na bezpieczeństwo uczestników. Jest to zabieg, który ma na celu chronić dobro mieszkańców Domu Wielkiego Brata.
************************************************************
PODSUMOWANIE
************************************************************
Pani Katarzyna Burzawa-Czupryniak, Dyrektor Kreatywna Endemol Polska, mówi nam: „Program 'Big Brother’, podobnie jak i cały gatunek reality, ewoluuje i nie jest to taki sam program, jak ten produkowany przez Endemol-Neovision dla TVN, 5 czy 6 lat temu. Między innymi dzięki temu w kilku krajach są emitowane już ósme edycje. Pozdrawiam mając nadzieję, że portal Reality-TV.pl oraz internauci obejrzą całą edycję 'Big Brother 4.1′ w Czwórce i będą nam przysyłać swoje komentarze oraz pomysły”.
Endemol Polska tłumaczy naruszenie regulaminu programu ewolucją formatu i dostosowaniem go do polskiego rynku. Decyzję o tym, czy ta argumentacja jest przekonująca, a drastyczne zmiany, do jakich doszło w produkcji tego reality show nie działają na szkodę całego widowiska, pozostawiamy widzom programu „Big Brother” i internautom.
Zachęcamy Was do wyrażania opinii na naszym forum internetowym: showmag.info/forum
* * *
– regulamin Domu Wielkiego Brata został zaczerpnięty z oficjalnej brytyjskiej witryny programu – https://channel4.com/entertainment/tv/microsites/B/bb4/footer/rules.html
– wypowiedzi internautów pochodzą ze stron: bb4.tivi.pl, showmag.info/forum, endemol.pl oraz forums.jokersupdates.com